poniedziałek, 20 lipca 2015

#15

Szesnasta notka od ponad roku, wow wow, szaleję. Wiem, że było ich więcej, ale usuwałam, bo były przestarzałe, miały okropne zdjęcia i tak dalej. Więc można uznać to za szesnastą, porządną notkę.
Jak Wam mijają wakacje? Mi jak na razie leniwie, wróciłam wczoraj z weekendowego wypadu nad jezioro, a w czwartek jadę z Lavi Ender na obóz. Niby nie mogę się doczekać, a jednak coś mnie ściska w dołku i się stresuję, huh.

。・:*:・゚’★,。・:*:♪・゚’☆

Wyjazd zaowocował w zdjęcia, w końcu mogłam zrobić Astrid 'sesję' w plenerze, sukces! Jestem z nich naprawdę zadowolona, odkryłam niedawno nowe opcje w aparacie i ogarnęłam ustawianie przysłony i czasu. Chyba idę w dobrą stronę i staję się coraz lepsza, przynajmniej taką mam nadzieję.
Nie mam już siły ani czasu podpisywać zdjęć, zaraz biegnę spotkać się z koleżankami, a notka jest pisana bardzo w biegu, ale jestem u babci, a tam nie mam komputera.
Enjoy! 

。・:*:・゚’★,。・:*:♪・゚’☆

























I standardowo - Bajka, moi kochani. Bajka.





。・:*:・゚’★,。・:*:♪・゚’☆

Bajką kończę i biegnę, bo i tak się spóźniłam. 

。・:*:・゚’★,。・:*:♪・゚’☆

czwartek, 2 lipca 2015

#14

Hejka naklejka, pozdrawiam z dusznego pokoju na strychu.
Jest gorąco. Ultra gorąco. I nawet nie wiecie, jak mnie to cieszy, wakacje bez upałów to nie wakacje. Siedzę sobie bez koszulki i piję lemoniadę z lodem, jest bardzo przyjemnie. 
Moi rodzice z bratem jadą dzisiaj nad jezioro, ja zostaję u babci, bo w sobotę jest we Wrocławiu konwent i chcę na nim być. Za dokładnie trzy tygodnie jadę na obóz z Lavi Ender i jeszcze jedną koleżanką, nie mogę się już doczekać. >w< A w poniedziałek chcę pojechać do kumpeli, bo ma duży basen.

。・:*:・゚’★,。・:*:♪・゚’☆

Wakacje to cudowny okres w roku, bo przestaję martwić się tym, że czegoś zapomnę i że ktoś w szkole na mnie krzywo spojrzał i w końcu mogę robić, to co najbardziej lubię. Ostatnio, jak jechałam z Blue Raven na rowerach, a po obu stronach drogi miałyśmy łąki chciało mi się płakać z radości, bo było tak pięknie, i słońce zachodziło, i ptaki śpiewały, i pachniało rumiankiem i świeżością.
Chciałam dzisiaj porobić zdjęcia na dworze, ale stwierdziłam, że nie mam gdzie iść, bo znowu zamknęli mi wały, mam nadzieję, że niedługo skończą tą niekończącą się budowę. ; - ;
Także no, zapraszam na zdjęcia. Jest ich mało, ale mi się podobają. Powiedzmy.

。・:*:・゚’★,。・:*:♪・゚’☆


。・:*:・゚’★,。・:*:♪・゚’☆

'Wydaje się, że moje wieczne cierpienia nie mogą się zakończyć
ale mam idealną Ciebie


Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby byłoby to tak proste powiedzieć
''to było najlepsze!'' do Ciebie


Wszystko, co jest w zasięgu wzroku, rozmywa się i znika na światłach


Ilekroć patrzę na Ciebie
tysiąc cudów i tak by nic nie zmieniło



Nawet, jeśli zawsze będziesz wołać moje imię.


A nawet jeśli, to pozwolisz mi wypowiedzieć Twoje imię?'

。・:*:・゚’★,。・:*:♪・゚’☆

Dziękuję, udało mi się popłakać podczas pisana tego posta. 
[to przez tą piosenkę jbc]

。・:*:・゚’★,。・:*:♪・゚’☆